Kolejne wiosenne inspiracje (mimo pogody) to wieszaczki w słoneczniki. Wszystkie prace z decoupage muszą poczekać na lakierowanie albo na mnie jak urodzę albo na mojego wiecznie zaganianego męża. (Ta druga wersja jest wielce nieprawdopodobna :) )
Pomysłów mam bardzo dużo ale niestety czasu na wykonanie niewiele. Opiekowanie się Leonardem pochłania cały mój czas. Tylko czekam aż mąż wróci z pracy, żeby urwać się do sklepu albo na spacer. Też tak macie???
Pomysłów mam bardzo dużo ale niestety czasu na wykonanie niewiele. Opiekowanie się Leonardem pochłania cały mój czas. Tylko czekam aż mąż wróci z pracy, żeby urwać się do sklepu albo na spacer. Też tak macie???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz