Torty

Natknęłam się właśnie na bloga tortowego :) Nie mogę się napatrzeć na te dzieła sztuki. Każdy z nich to unikacik. Gratuluję właścicielce tego bloga .

Moje torciki nie są takie rewelacyjne ale staram się aby każdy był inny i dopasowany do okazji oraz upodobań solenizantów. Do tej pory zrobiłam 3:

brakuje fotki tortu z Hello Kitty, którego nie zdążyłam obfotografować. Został szybko "pożarty"  pewnie ze względu na mocno nasączone rodzynki, którymi był udekorowany:)

Świetnie się bawię przy takich tortach.