Dopadła mnie grypa więc mam chwilkę, żeby uzupełnić zaległości w postach.
Już jakiś czas temu skończyłam tęczowy naszyjnik dla kuzynki.
Zrobiłam go w takich samych odcieniach co wcześniej bransoletkę - więc teraz tworzą komplet :)
Zdjęć bransoletki niestety nie mam bo padła mi karta z mojego podręcznego olympusa i zdjęć niestety nie da się odzyskać ale naszyjnik mam na fotkach.
Zrobiłam go z koralików TOHO 11 i ciemnego rzemienia. Zapięcia dla równowagi są z obu stron.
Pozdrawiam wszystkich i zmykam do łóżka.
1 komentarz:
Piękne wykonanie i ten kolor napewno basował by do mojej torebki
Prześlij komentarz