Nie tak dawno nabyłam 2 gazetki pt. "MOLLIE potrafi", w których znalazłam kilka fajnych projektów jak (czym) zająć moje niespokojne ręce. Ponieważ zbliża się zima czas na wełnę i wełniane inspiracje.
Zgodnie z instrukcją zrobiłam pierwszą Myboshi czyli czapkę na każdą porę roku. Myboshi ma swoje początki w dalekiej Japonii.
Wełna w domu wala się pod nogami (prawie) więc nie było potrzeby kupować oryginalnej tylko po to aby mieć etykietę z logo myboshi, którą otrzymuje się przy zakupie tylko oryginalnej włóczki.
Właścicielka pierwszej Myboshi:
MIŁEGO DNIA
1 komentarz:
Rewelacyjna czapka :-) Piękne kolory.
Pozdrawiam serdecznie.
Prześlij komentarz